WSPOMNIENIA PANI NADZIEI IWANIUK Z TRZEŚCIANKI dotyczące grobu radzieckiego żołnierza na cmentarzu w Trześciance "…Nie pamiętam w jakich okolicznościach zginał radziecki żołnierz. Miałam wtedy 8 lat. Wiem, że był rok 1941. Mówiono, że zabito ruskiego żołnierza i pochowano go na cmentarzu w Trześciance. Moja mama zawsze opiekowała się tym grobem, potem ja. Na moja prośbę znajomy zrobił krzyż i ogrodzenie. Niestety z biegiem czasu próchnieje on i bardzo potrzebny jest jakiś nagrobek i nowy krzyż." MIEJSCE PAMIĘCI W TRZEŚCIANCE
|